poniedziałek, 22 czerwca 2009

pappardelle z sosem truskawkowym...


...jak to ładnie brzmi tak elegancko, zupełnie inaczej niż  makaron z truskawkami... od wczoraj pozostało trochę truskawek, kawałek serka capri i tak oto właśnie powstał obiad w 15 minut...





makaron Pappardelle
truskawki
serek capri
kilka listków świeżej mięty
troszkę cukru



Makaron gotujemy w osolonej wodę, al dente. W tym czasie truskawki rozgniatamy i dodajemy cukier wedle uznania.Gotowy makaron odcedzamy, polewamy truskawkowym sosem, posypujemy pokruszonym serkiem capri, listkami świeżej mięty i gotowe...

7 komentarzy:

  1. W sezonie truskawkowym makaron należy jeść z truskawkami! Dobrze, ze mi o tym przypomniałaś...

    OdpowiedzUsuń
  2. proste szybkie pyszne :0 to lubię:))

    OdpowiedzUsuń
  3. masz racja. ta nazwaprzmi bardziej wykwintnie i elegancko. pyszny obiadek

    OdpowiedzUsuń
  4. Błagam Cię :D
    Wyjawisz mi na jakiej patelni smażysz naleśniki?
    Mam dość szeroką teflonową, a i tak nigdy mi nie wychodzą - to może kłopoty z przewracaniem ich, nie wiem.
    Szczerze mówiąc jestem zrozpaczona, przez ostatnie kilka miesięcy myślę tylko o nich! Za każdym razem kiedy chcę zjeść je w wersji zjadalnej (najlepiej takie jak mówiłaś: cieniutkie, bez przesadnej ilości tłuszczu złote <nie przypalone! ;)>) Zawsze dodaje do nich trochę maślanki lub kefiru, wtedy ciasto jest miększe, i lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. ;):) nie wiem czy to do mnie czy czasem nie pomyliłaś się ..ale powiem tak mnie też kiedyś nie wychodziły cienkie często przywierały o rany to była masakra i to była wina zdecydowanie patelni kiedyś kupiłam taką zwykłą patelnie w ikei za chyba 7 czy 8zł i odtąd mogę piec prawie przeźroczyste polecam ją szczerze, używam ją tylko do naleśników a do ciasta dodaję zwykłą wodę i troszkę oleju

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ładnie. Cudnie ;)! No i pięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  7. makaronem to ja w kazdej postaci zajadam sie.. a juz z truskawkami czy jagodami pycha!

    OdpowiedzUsuń