...fajny przepis na wykorzystanie ryżu np co nam zostanie z obiadu..;)
1 1/4 szklanki mleka
1 1/4 szklanki mąki
1 jajko
5 łyżeczek masła
1/2 łyżeczki soli
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Ryż ugotować. Do miski wlać mleko i cały czas mieszając dosypywać mąkę wymieszaną z solą i proszkiem do pieczenia. Gdy składniki dokładnie się połączą, dodać ugotowany ryż i jajko. Delikatnie wymieszać. Na końcu połączyć z roztopionym masłem. Placuszki smażyć na nieprzywierającej patelni bez tłuszczu, kładąc łyżką niewielkie porcje ciasta. Smażyć aż uzyskają złoty kolor. Bardzo szybko nabierają koloru :)
Ojej, muszę spróbować tych placuszków bo brzmi to fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńOj jakie sliczne a te kwaituszki sa bjaeczne! :)
OdpowiedzUsuńTo by mi smakowało na pewno! Często zostaje mi ryżu z obiadu, zrobię pewnie niedługo :)
OdpowiedzUsuńJakie zimowe placuszki :) Pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJak się cieszę , ze je zrobiłaś i że smakowały !:))) Dziękuję za skorzystanie z przepisu z mojego bloga :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Śliczne zdjęcie !:)
jak ja dawno nie jadłam placuszków, ryżowe zapowiadają się mniamuśnie :)
OdpowiedzUsuńTe placuszki są pycha:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarze i pozdrawiam serdecznie ;)))
OdpowiedzUsuń