...te ciasteczka widziałam ostatnio na wielu blogach min na blogu Szarlotka. Robi się je błyskawicznie i ładnie wyglądają. Kilka ciasteczek zrobiłam nieco innym sposobem, takim jak tu. Ale zdecydowanie pierwszy sposób ładniej się prezentuje...
powidła śliwkowe
cukier puder do oprószenia gotowych ciastek
Ciasto rozwijamy, wycinamy kwadraty ok. 5x5cm. Nacinamy wewnątrz narożniki na kształt litery L, i łapiąc za róg ciasta, mocujemy go w środku ciasteczka. Tak samo postępujemy z pozostałymi rogami. Na środek nakładamy powidła i tak przygotowane ciasteczka pieczemy 10 minut w temperaturze 220-225 stopni. Drugi sposób jest taki ,że powidła najpierw nakładamy na ciasto, a następnie zakładamy narożniki. Po ostudzeniu oprószamy cukrem pudrem....
Te ciasteczka mają cudowny kształt ;) Napewno też sa smaczne, ach tak bym chiała sobie zjeść jedno :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne, już je podziwiałam u Szarlotka... Twoje wyszły prześlicznie
OdpowiedzUsuńale cudeńka
OdpowiedzUsuńZaglądałam i podziwiałam zaraz po publikacji, ale padła mi klawiatura i nie mogłam zamieścić komentarza :)Wyglądają idealnie i sama nabrałam ochoty na błyskawiczne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńwow! jakie one śliczne! :) normalnie szczena opada;) biorę przepisik:))
OdpowiedzUsuńMam ciasto francuskie! Zrobię je, dzięki za inspirację :-)
OdpowiedzUsuńTeż je robiłam. Sa fajowe :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Przypominają mi trochę nasze "róże"... :)
OdpowiedzUsuńUps, skomplikowane jak dla mnie się wydają ;) Ale pięknie się prezebtują :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKamilo...;) trudne o one nie są ale trochę zabawy z nimi jest...;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle piękności! Cudnie wyglądają i tak sam na pewno smakują!:) W sam raz na niezapowiedzianych gości:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Są cudne i wychodzą cudnie - jak już się do wprawy dojdzie ;) a smakują też dobrze :)
OdpowiedzUsuńten przepis to jakaś koszmarna pomyłka..czy aby na pewno 225 st.? O mały włos nie puściłam kuchni z dymem (dosłownie)
OdpowiedzUsuń