niedziela, 29 sierpnia 2010

ciasto kajmakowo-czekoladowe

...obłędnie słodkie i jeszcze bardziej obłędnie pyszne ciasto. Przepis e_katt z "GP". Blaszkę miałam 21x26cm a i tak jest dość niskie...



spód:
200 g czekoladowych herbatników (zmiksowanych na proszek)
100 g stopionego masła
2 łyżki wiórków kokosowych

nadzienie:
1 puszka słodzonego mleka skondensowanego
125 g masła
90 g cukru
1 łyżka miodu

polewa:
200g gorzkiej czekolady
2 łyżki oleju najlepiej arachidowego
.

spód: masę herbatnikową mieszamy z roztopionym masłem i wiórkami kokosowymi. Wykładamy ją do blaszki wyłożonej natłuszczonym papierem do pieczenia

nadzienie: do garnka wylewamy mleko z puszki, dokładamy masło, miód i cukier. Na małym ogniu, ciągle mieszając, gotujemy ok 20 minut UWAGA trzeba baaaardzo uważać i non-stop mieszać bo chwila nieuwagi i masa się przypala, jeśli się jej intensywnie nie miesza.
Po 15 minutach zdejmujemy z ognia i ucieramy do ostudzenia, drewnianą pałką/łyżką, aż zbieleje i zgęstnieje ja mieszałam znów chyba z 15 minut. Wykładamy na herbatnikowy spód, odstawiamy do lodówki do stężenia.
W tym czasie zrobić polewę czekoladową. Czekoladę stapiamy w kąpieli wodnej wymieszanej, dodajemy 2 łyżeczki oleju. Całość równomiernie oblewamy czekoladą. Wstawiamy do lodówki, aż stężeje najlepiej na noc.

21 komentarzy:

  1. Wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten kawałek na zdjęciu niesamowicie działa na moje zmysły:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zasłodziłam się od samego patrzenia na te obłędnie apetyczne zdjęcia :) Chętnie poczęstowałabym się kawałeczkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda obłędnie, po prostu obłędnie! Będzie mi się śniło, na bank!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany ale obłędne zdjęcia aż się cała zaśliniłam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. i na dodatek jak obłędnie wygląda!!! pożarłabym kawałek na miejscu...

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję za komentarze tak sobie myślę ze to ciacho jest dobre dla łasuchów mały kawałeczek się zje i starcza prawie na cały dzień...;) sprawdzone na mnie...;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. te wyciekające nadzinie mnie woła !;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Iza wygląda obłędnie. Aż ślinka cieknie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kajmak, czekolada... no mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda niesamowicie. Takiej słodkości mi właśnie dziś trzeba, kiedy za oknem zimno i mokro :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Emmo, Ewo, Kasiu Flusso, Mat... dzięki za miłe słowa.....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. To musiało być niebo w gębie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Daj Kawaaałek ! :D AAaah!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. boże, Muszę to zrobić, MUSZĘ!

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam. wczoraj zrobiłam to ciasto, jednakże do tej pory (ponad 24h) jeszcze nie stężało. Ile mam jeszcze czekać? Pachnie słodko i tak też wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Alu ja trzymałam w lodówce całą noc i do południa...już powinna być gotowa. Ona tak całkiem jest do końca zwarta jak ściskamy palcami to trochę wypływa...

    OdpowiedzUsuń
  18. Kajmak z puszki nie jest zły ani niesmaczny, ale nie umywa się do prawdziwego kajmaku, który robi się z tłustego mleka, gotuje godzinami i uciera potem z masłem. Ale to wyższa szkoła jazdy. Niemniej-polecam:D

    OdpowiedzUsuń
  19. mniam! uwielbiam kajmak! koniecznie muszę przygotować to ciacho!!!

    OdpowiedzUsuń