...krem jogurtowy pysznyy na prawdę go polecam, ale tak jak pisała Kasia stres przy robieniu go ogromy. Oczywiście byłam zbyt leniwa nie posłuchałam rady i w połowie ubijania masa zaczęła się ścinać, miałam ciepły piekarnik wiec wsadziłam miskę z kremem do piekarnika i tam też dokończyłam ubijanie kremu :))) Biszkopt z tego przepisu, a krem jogurtowy od Kasi "Lejdi-of-the-house" przeklejam ze wszystkimi radami. Zdjęcie średnio "wyjściowe" prosto z talerza bo tort został od razu w cały zjedzony...
biszkopt:
4 jajka
200 g cukru pudru
70 g mąki pszennej
70 g mąki ziemniaczanej
2 pełne łyżki kakao
Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, a następnie delikatnie ubijając żółtka. Obie mąki i kakao należy wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta ja to robię łyżką. Tortownicę o średnicy 22cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Wykładamy ciasto. Piec w temperaturze 160-170ºC około 30-40 minut(do suchego patyczka)
krem jogurtowy:
250g masła, w temperaturze pokojowej
3/4 szklanki cukru pudru
1 szklanka jogurtu naturalnego, w temperaturze pokojowej
Masło utrzeć z cukrem do białości, i wciąż miksując dodawać po łyżeczce jogurt
*(przeczytaj poniżej). Odstawić na 1 godzinę do lodówki.
* Masa jogurtowa ma taką cechę, że lubi się ścinać przy ubijaniu w momencie dodawania jogurtu. Można łatwo temu zapobiec ustawiając miskę z ubijaną masą na garnku z niewielką ilością gotującej się wody. Masa nie będzie się wtedy rozwarstwiać i będzie mniej "szklista" i wodnista, na pewno ładnie się ubije. Pamiętaj też, że składniki muszą mieć jednakową i pokojową temperaturę.
Gotowy biszkopt nasączamy ponczem. Masą przekładamy krążki ciasta. Schłodzić w lodówce.
przepysznie sie pyszni ten torcik :)
OdpowiedzUsuńIza, gratuluję! Twój przepis znalazł się dziś na głównej WP :)
OdpowiedzUsuńkochana ile u ciebie cudownych pysznosci...mam duze zaległosci...ten torcik wygląda obłednie :)pozdrawiam cieplutko :):):)):
OdpowiedzUsuńWitam-upiekłam ten torcik no i muszę powiedzieć,że to SUPER CIASTO, a najlepsze z tego to ten krem-po prostu boski.Moja rada - należy przygotować krem ściśle wg. przepisu, wtedy się na pewno uda. Pozdrawiam wszystkie łasuchy.
OdpowiedzUsuńSara...cieszę się że smakowało a co do kremu masz racje lepiej od razu zabrać sie za niego porządnie ;)
OdpowiedzUsuńNathalia...no wreszcie jestes :))) i dziekuję za miłe slowa o torcie:))
Moniko...ooo rzeczywiście ;)) ale mnie to zaskoczylo
Gosia...dziekuję, jak dla mnie taki własnie jest
Mama...no cóz moge napisac tylko to że każdemu co innego smakuje ;)
Degustatorka, Chantel...dziekuje ;)))
co za słodkości
OdpowiedzUsuńTen biszkopt się piecze bez proszku do pieczenia??????????
OdpowiedzUsuńMania...tak bez proszku do pieczenia
OdpowiedzUsuńTadek...;)) dziekuję
Super ten tort, nie dziwię się, ze szynko zniknął :)
OdpowiedzUsuńWcale mnie nie dziwi, że ów torcik zniknął w całości ;] Bardzo apetyczny.
OdpowiedzUsuńZjedz_mnie, Grażynko...dziekuje
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, ale po moich ostatnich przygodach z kremem przy torcie makowym aż się boję sięgać po trudniejsze kremy :)))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPatrycjo...dziekuje ;)
OdpowiedzUsuńFlusso...a ja mam zamiar zrobić ten tort makowy ale się boję ;))
Torcik wygląda apetycznie, aż chciałoby się go zjeść. Na pewno spróbuję go zrobić sama. PS. znalazłam bardzo fajne przepisy na tym blogu, gratuluję pomysłów
OdpowiedzUsuńcos mi tu nie pasuje przy robieniu ciasta, a gdzie proszek do pieczenia i szczypta sody aby ciasto bylo miekkie?
OdpowiedzUsuńMg...do biszkoptu nigdy nie dodajemy ani proszku ani sody; uwierz ciasto wychodzi bardzo dobre
OdpowiedzUsuńja też nigdy nie dodaję proszku do pieczenia ani sody do biszkoptu, ale ten kremik muszę zrobić...
OdpowiedzUsuńTorcik kawowo - bezowy uadał, się, teraz zrobię krok dalej i upiekę sobie ten, po poprzednim sukcesie jestem nastawiona optymistycznie :-)
OdpowiedzUsuńAazett...;) polecam tylko uważaj przy kremie, ja chciałam iść na skróty i miałam klopoty ;)
OdpowiedzUsuń