...przepis na te przepyszne śledziki znalazłam u Ani na blogu "Pyszne jedzonko". Są na prawdę rewelacyjne pachnące pomarańczą i imbirem. Do tej pory moje ulubione to były "śledzie z rodzynkami" jeśli je robiliście i Wam smakowały to i te z pewnością posmakują...
1 kg śledzi matiasów
3 cebule obrane i drobno posiekane
6 ząbków czosnku drobno pokrojonych
3-4 cm korzenia imbiru świeżo utartego
2 łyżki pasty pomidorowej
0,5 szkl przecieru pomidorowego
olej do smażenia,
pełna garść rodzynek
10 suszonych śliwek
2 łyżki miodu
sól do smaku
pieprz czarny świeżo mielony
3 listki laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
sok wyciśnięty z 1 pomarańczy
2 łyżeczki drobno startej skórki z pomarańczy
Śledzie pokroić na kawałki; takie na jeden kęs.
Cebulę i czosnek posiekać, zeszklić na oleju z dodatkiem mielonego pieprzu. Dodać ziele angielskie, listki laurowe, pokrojone śliwki i rodzynki. Dusić mieszając ok. 5 min. Następnie dodać przecier i koncentrat pomidorowy, sok z pomarańczy oraz imbir. Mieszać i dusić na ogniu, aby zredukować płyny do pożądanej konsystencji (ma powstać dosyć gęsty sos). Na koniec dodać skórkę z pomarańczy, miód i doprawić solą. Całość wymieszać i odstawić , by smaki się przegryzły.
Gdy sos nieco przestygnie dodać kawałki śledzi i całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do słoika i wstawić do lodówki.
Bardzo fajna propozycja na pysznego śledzika :)
OdpowiedzUsuńBardzo pysznie wyglądają, dzisiaj akurat też robiłam, zobaczymy co z nich wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie jadłam, muszą mieć ciekawy smak :)
OdpowiedzUsuńIle tu pysznych składników!
OdpowiedzUsuńZ imbirem jeszcze nie jadłam , ale jak widać śledź dobrze się komponuje z różnymi dodatkami...
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja, ale skusiły mnie śledzie z rodzynkami i zrobię w tym roku :)
OdpowiedzUsuńTak przygotowane i podane śledzie to naprawdę świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńTwoje śledzie bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na śledzie :)
OdpowiedzUsuńTakie aromatyczne śledzie są najlepsze. Zapiszę sobie przepis i być może uda mi się przygotować je w tym roku na święta :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledziki:)W takiej odsłonie ciekawe jak smakują
OdpowiedzUsuńTakich śledzi jeszcze nie jadłam, pysznie wyglądają :>
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że w takiej odsłonie śledzi jeszcze nie widziałam, z chęcią spróbuje, bo wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńJuż mi ślinka leci :-)
OdpowiedzUsuńChyba warto zaskoczyć rodzinkę śledzikiem w nowej wersji, zrobię na pewno...
OdpowiedzUsuńMogłabym zrobić dla gości :)
OdpowiedzUsuńAleż pychota...
OdpowiedzUsuń