...to ciasto w ciągu ostatniego tygodnia robiłam już dwa razy jest wilgotne dokładnie takie jak lubię i to prawda co napisała Mysia znika w jeden dzień...
2 szkl. mąki pszennej
3 jajka
1/2 szkl. cukru
1/3 szkl. oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2/3 szkl. jogurtu naturalnego
3 jabłka
szczypta soli
1 łyżeczka cynamonu (ja sypnęłam na "oko")
1 łyżeczka brązowego cukru
Jabłka obrać i pokroić na drobne kawałki. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać.
Jajka ubić z cukrem, dodać olej, jogurt, sól i zmiksować. Dodać mąkę z proszkiem i wymieszać.
Formę (u mnie tortownica o średnicy 22cm) wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć ciasto.
Na wierzch położyć jabłka i posypać brązowym cukrem i cynamonem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piec ok. 40 minut
źródło: "Pieczarka Mysia"
porażka... zakalec i niedopieczone ciasto, a pieklam 60 minut!
OdpowiedzUsuńAsiu...no szkoda że coś nie wyszło. akurat to robilam kilka razy i bylo zawsze ok
OdpowiedzUsuńHej, wspaniale prosty przepis, a ciasto naprawdę pyszne. W dodatku cała kuchnia wypełnia się słodkim aromatem cynamonu i jabłek <3 Dzisiaj wypróbowałam i upiekłam, a już prawie całe ciasto znikło ;) Najbardziej mnie cieszy, że nie ma śladu zakalca w moim wypieku :P Jedyny zgrzyt, to taki, że użyłam za dużej blachy i ciasto jest niziutkie, ale to tylko i wyłącznie moja wina, a nie przepisu ;p Gorąco polecam!
OdpowiedzUsuńPaula...cieszę się że smakowało i dziekuję za komentarz....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZrobione ;) tzn. piecze się w piekarniku, ale już czuję, że będzie pyszne :)
OdpowiedzUsuńNiby wszystko proste, niby fajnie wyszło ale p upieczeniu zakalec :( ale i tak pyszne ;p
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że to nic, bo ja mam zawsze szczęście do zakalców ;)
OdpowiedzUsuńAsiu no szkoda że wyszedł zakalec szczerze nie wiem czemu ją robię dość często to ciasto i wychodzi ale nie wiem czy to pocieszenie mam takie jedno które robię co jakiś czas i nigdy mi nie wychodzi. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW tego typu przepisach zakalec robi się przważnie dlatego że ciasto jest zbyt mocno zmiksowane. Proponuję po dodaniu suchych składników delikatnie je wymieszać łyżką, żeby tylko sie połączyły.
OdpowiedzUsuńCiasto rewelacja!
swietny i bardzo latwy przepis, udal sie wysmienicie i tak samo smakowal. Od dzisiaj jedno z moich ulubionych ciast:) dziekuje za podzielenie sié nim!
OdpowiedzUsuńWolga...to sie cieszę że smakował i dziękuję za komentarz :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńniestety zakalec:( piekłam 50 min i trzymałam się ściśle przepisu. szkoda. ale dobrze, że chociaż innym wyszło:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam wszystko według przepisu, i piekę już 50 min. aw srodku nadal surowe:(:( co zrobiłam żle?????
OdpowiedzUsuńpotrzymaj dłużej w piekarniku, teoretycznie powinny wszystkie grzac równo ale różnie to bywa
OdpowiedzUsuńTrzymam już godzinę :( kurczę nigdy,żadne ciasto mi nie wychodzi :( co zemną nie tak :(?
OdpowiedzUsuńnie wiem czy Cie pocieszę ale ja mam takie jedno ciasto co tez 3 razy juz je piekłam i za kazdym razem klapa. Jak chcesz z jabłkami to mize spróbuj to na kruchym ciescie a jak nie to zrób to co mam pod nazwa zwykłe ciasto ono bankowo wyvchodzi
OdpowiedzUsuńChwalmy Pana!!! ponad godzię ale jest i bez zakalca":) Jeszcze nie próbowałam bo za gorące ale wygląda smakowicie,dzięki Iza,zajrzę do Twoich przepisów ,dzięki za wsparcie:):):)
OdpowiedzUsuń:) no to fajnie mam nadzieje ze bedzie ok ;))) miło mi bedzie jak skorzystasz jeszcze i dasz znac jak wyszło....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna pewno pyszne :) widać że wilgotne i takie jest dobre ")
OdpowiedzUsuńZrobilam ciasto w silikonowej formie, w mikrofalówce (180 z termoobiegiem). Zamiast jogurtu dałam mleko (z czystego lenistwa przed zakupami). Wyrosło :) A zatem przepis banalny, powinien sie zawsze udać. Przypuszczam ze ciasto rośnie lepiej na szerszych formach, gdzie jest niższe. Od ciężaru jabłek moze nie wyrosnąć w mniejszych formach (ale to tylko domysły). :)
OdpowiedzUsuń