...na świąteczne śniadanie zamiast żurku polecam zupę chrzanową. Chrzan był ze słoiczka, chociaż zapewne ze świeżo startego chrzanu była by lepsza, może kiedyś taką zrobię...
3 kawałki białej kiełbasy,
2 cebule,
ziele angielskie, liść laurowy, grzyby suszone,
sól, cukier,pieprz
1 słoiczek chrzanu 200 ml lub jeszcze lepszy świeżo starty chrzan
mała śmietana 18%,
2 łyżki mąki (niekoniecznie),
4 jajka,
Nastawiamy wodę około 1,5 litra z cebulą i przyprawami. Dodajemy opłukaną białą kiełbasę. Gotujemy ok. 30 min. Po tym czasie wyjmujemy kiełbasę z wywaru. Dodajemy chrzan. Zagęszczamy mąką wymieszaną z odrobiną schłodzonej zupy (nie jest to konieczne, jeśli nie musicie mieć gęstej zupy). Doprawiamy śmietaną oraz solą i cukrem do smaku. Jaja gotujemy na twardo i dzielimy na ćwiartki. Ugotowaną kiełbasę kroimy na kawałki i wrzucamy na talerz nalanej zupy. Zupę podajemy bardzo gorącą...
Robiłam sos chrzanowy, ale zupy chrzanowej jeszcze nie. Wygląda bardzo apetycznie z tym jajkiem :-) super fotka :-)
OdpowiedzUsuńRobię taką tylko bez jajek .Uwielbiam ją .
OdpowiedzUsuńZdjęcie super
Uwielbiam, zjadłabym Ci cały talerz, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJustynko...;) więc zapraszam
OdpowiedzUsuńLutka...dziekuję ;)))
Agattekh...ja lubię zarówno sos jak i zupe ;) i dziękuję
Łał! Ale cudowny pomysł! :-) Bardzo jestem ciekawa jak smakuje.
OdpowiedzUsuńciekawa zupka :), uwielbiam chrzan więc na pewno by mi smakowała
OdpowiedzUsuńTakiej zupce nie powiedziałabym nie ;]
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna zupka, z pewnością by mi smakowała.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepysznych przepisów. Postanowiłam Cię wyróżnić za to, że jesteś taka świetna, więc zapraszam do siebie na bloga http://odkrywczamama.blogspot.com/2012/04/bardzo-mia-nominacja.html po odbiór nominacji! I zachęcam do kontynuacji zabawy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdkrywcza Mama...dziekuję bardzo za wyróżnienie juz kilka razy pisałam cos o sobie ze nawet nie wiedziałabym co dodać, ale miło mi że o mnie pomyslałaś...:)
OdpowiedzUsuńDegustatorka...dziękuję ;))
Zjedz_mnie...:) może kiedyś się skusisz
Zauberi...jeśli lubisz to gwarantuję ;)
Asiu...:) polecam do wypróbowania
Z pewnością ma swój wyrazisty smak i aromat!
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Pięknie żółte... jak żonkil...
OdpowiedzUsuńwyglada przepysznie. Zdrowych i wesolych swiat. pozdr
OdpowiedzUsuńChrzanówka :) to zupa z moich małopolskich rejonów :) Wielkanoc tylko z Chrzanówką :)
OdpowiedzUsuńnie żrę mięcha , ale jajeczka owszem.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis. Z pewnością go wypróbuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też robię chrzanową, ale daję biały barszcz kupiony w sklepie, w butelce i dodaję chrzan ze słoika, kiełbase wędzoną chudą, majeranek, pieprz i śmietanę.Jaja na twardo na talerzu zalewam gotową zupą i jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńWow!Nawet nie wiedziałam, że można zrobić taką zupkę;) Bardzo lubię chrzan, więc pewnie i ta zupa przypadłaby mi do gustu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZupka pyszna, robię ją od lat... tylko troszkę inaczej. Wywar musi być na wędzonce, oczywiście chrzan i śmietanka. Wyciągam wędzonkę i zostawiam sam wywar. Przed podaniem zupki robię z chleba pokrojonego w kosteczkę grzanki (na patelni). Do talerza wrzucam grzanki, pokrojone w kostkę jajko na twardo i pokrojoną wędzonkę. To zalewam barszczem chrzanowym.... mmmm pycha....;)
OdpowiedzUsuńJovi...wypróbuję też kiedys i Twoją wersję :)))
OdpowiedzUsuńKOBIECE VARIA... polecam do wypróbowania jest na prawdę smaczna ;)))
Misiaku...ja kiedyś też tak robiła z barszczem i faktycznie jest tez bardzo dobra
Maga...dziękuję a zupę polecam ;) tym bardziej że nie ma z nią duzo roboty
AA...;))) to z jajeczkami można;))
Karola...a ja ją poznalam dopiero rok temu :) ale od tego czasu robię ją co jakiś czas
Damian...dziekuję slicznie i Tobie równiż radosnych Świąt życzę ;)
Patrycjo...dziękuję ;))
Ewo...o tak ale w sumie ilość chrzanu możemy dać pod własny gust ;)