...nie macie czasu bądź pomysłu na obiad to polecam zupę marchewkową. W trzy kwadranse mamy gotowy pyszny obiad i koniecznie zróbcie do niej lane kluski; ze sklepowym makaronem to już nie to...
40dag młodej marchewki
1 cebula
2 łyżki masła
ok 2l bulionu
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
śmietana
świeża mięta
sól, pieprz, cukier
Marchewkę obieramy, kroimy w kostkę; cebulę drobno siekamy i przesmażamy wszystko na maśle. Przekładamy wszystko do gorącego bulionu i gotujemy około 30min. aż marchewka będzie miękka. Dodajemy koncentrat pomidorowy i całość miksujemy blenderem. Zupę doprawiamy pieprzem, solą, cukrem.
lane kluski:
2 jaja
szczypta soli
2 łyżki pełne mąki
mieszamy wszystko w kubku, jak jest za gęste dodajemy troszkę wody. Gotujemy w zupie wlewając z kubka.
Na talerzu posypujemy świeżą posiekaną miętą i dajemy kleks śmietany....
przypominają mi się obiadki u Mamy:) miłe wspomnienia:) buziaki
OdpowiedzUsuńNie jadłam takiej zupy jeszcze koniecznie wypróbuje:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką zupkę - jest przepyszna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy z lanymi kluseczkami! Domowe i pyszne!
OdpowiedzUsuńPyszna zupka i jeszcze te lane kluseczki, bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Marchewkowej zupy nigdy nie jadłam.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się zdjęcie, śmietanowy ślimaczek na wierzchu wygląda uroczo.
Lanych klusek to całe wieki nie jadłam .Do takiej zupki to świetny dodatek .Pięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńPyszna zupka, u mnie na jednej miseczce by się nie kończyło i do tego te lane kluseczki. Smak dzieciństwa, ponieważ moja mama takie kluski dodawała do wielu zup. Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko Justyna :-).
OdpowiedzUsuńLane kluseczki od dziecka kocham miłością ogromną, a w zupie marchewkowej musza smakować bosko!:-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie do zrobienia, pozdrówki cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze takiej zupy, a bardzo smacznie wygląda, bardzo lubię lane kluseczki :-)
OdpowiedzUsuńNiej jadłam jeszcze takiej zupki, ale podoba mi się.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakuje, ja jadam tylko pomodorowe :)
OdpowiedzUsuńŚlubny...może się skusisz i wypróbujesz ;)
OdpowiedzUsuńDegustatorka...polecam, szybka i pyszna
Agattekh...dziekuję a zupa jest bardzo smaczna
Dagmara...polecam, jak zrobisz daj znać ;)
Judik...to tak jak i ja ;)
Justyna...:)) u mnie tez na jednej sie nie skonczyło ;
Lutka...dziekuję, ja lane kluski bardzo lubię i często robie
Moniko...dzieki a zupę jak najbardziej polecam
Ewo..to tak jak i ja
Natalia...ja tez bardzo lubię takie ;)
Jarku...dokładnie ;) ja tez bardzo lubię
Mariola...polecam bo jest pyszna
Renatko...to miłe wspomnienia
Grazynko...dziękuję
wygląda bardzo apetycznie a jeszcze do tego te kluseczki, musiało smakować obłędnie:)
OdpowiedzUsuńale apetycznie wyglada...a lanych luseczek nie jadlam juz chyba z 10 lat...koniecznie musze zrobic ta zupe!
OdpowiedzUsuńMusi być pyszna i akurat w sam raz na te upały :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam zupy z marchwi.
OdpowiedzUsuńMam na nią wielką ochotę.
Twoja wygląda pysznie:)
Zupa bardzo dobra, na bank jeszcze zrobię , ale kluski jeszcze lepsze :) wypróbowane już w mleku i pomidorówce. Mniam!
OdpowiedzUsuńNatta...dziekuję za komentarz i cieszę się że smakowała. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń