...ciasto składa się z 16 cieniutkich placków przełożonych kremem więc jest trochę czasochłonne ale pyszne. Najlepiej smakuje na drugi dzień, a jeszcze lepiej smakował mi ostatni kawałeczek w trzecim dniu. Ciasto przed włożeniem do lodówki wyglądało okrutnie. Byłam przerażona i jednocześnie zła że tyle się narobiłam a efekt mizerny tym bardziej że ciasto było na imieniny dla taty. Ale na szczęście blaty "opadły" ciasto się wyrównało i było ok
ciasto:
150g masła
3 szklanki mąki
2 łyżki octu
200ml wody
1 jajo
Krem:
1 puszka masy kajmakowej
800ml mleka
2/3 szklanki cukru
4 żółtka
duży budyń śmietankowy
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
100g masła
200 ml śmietanki 30%
Zimne masło posiekać z mąką, dodać ocet, wodę, jajo, wyrobić ciasto, uformować kulę i włożyć do lodówki na minimum godzinę. Ciasto po wyrobieniu powinno być elastyczne.
Przygotować 2 blaszki i 2 arkusze papieru. Ciasto podzielić na 16 części. Każdy kawałek rozwałkować cienko, wyciąć krąg o średnicy 22cm, nakłuć widelcem. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok. 5 minut w temp 200st. Gdy jedne się pieką rozwałkowywać następne.
Żółtka zmiksować z 1 szklanką mleka dodać mąkę i budyń; wymieszać. Resztę mleka zagotować dodając cukier. Do gotującego się mleka wlać masę żółtkową, ciągle mieszając zagotować, aż masa zgęstnieje i nie będzie w niej grudek. Ma być jak gęsty budyń. Przykryć folią spożywczą i ostudzić.
Masło utrzeć na puch, ciągle miksując, dodawać partiami zimy budyń na przemian z masą kajmakową. Na koniec dodać ubitą na sztywno śmietankę i delikatnie wymieszać już łyżką.
Na paterze położyć pierwszy blat, posmarować kremem (ok. 2-3 łyżki), przykryć kolejnym blatem, posmarować itd. Gdy wszystkie blaty zostaną ułożone, tort przykryć folią i wstawić lodówki. Po ok. 4 godzinach blaty zmiękną i opadną. Wtedy można wyrównać brzegi.
Źródło: "Obiad gotowy"
Cudowny.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis - pierwszy raz spotykam się z takim. Wygląda zachwycająco!
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie:) a może mi też zrobisz torcika na urodzinki? :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, tyle pracy, ale tort jest wspaniały, wart zachodu :))
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńIście królewski :D
OdpowiedzUsuńSzczerze podziwiam, trochę się przy nim narobiłaś :D Efekt imponujący!
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę...:)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie pysznie.!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale cudowny, jejku zjadłabym kawałek :-)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie !
OdpowiedzUsuńMusi smakować bosko! :)
OdpowiedzUsuńIzo, podziwiam Cię za to zacięcie do pracochłonnych ciast. Wygląda prawie jak sękacz, tyle warstw :D
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale i kusząco :)
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się nim już na FB i już miałam Ci o tym napisać, kiedy wyczerpała się bateria w myszy (co za pomysł z myszami na baterie!), a potem nagle wyjechałam. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Na pewno zrobię ten torcik : )
OdpowiedzUsuńIwona polecam bo na prawdę jest pyszny i wart każdej minuty spędzonej w kuchni
OdpowiedzUsuńDopiero go zobaczyłam;) cieszę się, że przepis się sprawdził i tort posmakował. To mój ulubiony tort niezmiennie od lat dzieciństwa;)
OdpowiedzUsuń