...fraisier to francuskie klasyczne ciasto; biszkopt z muślinowym kremem i charakterystycznie dla tego ciasta ułożonymi dookoła truskawkami.
Ciasto biszkoptowe można upiec dzień wcześniej. Akurat nie miałam dżemu wiec do glazury na wierzch użyłam rozdrobnionych truskawek wymieszanych z polową galaretki truskawkowej.
biszkopt:
3 jajka
3/4 szkl mąki
0,5 szkl cukru
łyżeczka proszku do pieczenia ( nie jest konieczny)
2 łyżeczki cukru waniliowego
szczypta soli
krem muślinowy:
5 żółtek
0,5 szkl cukru,
1/2l mleka,
40g mąki
30g skrobii kukurydzianej
laska wanilii
200 masła w temp pokojowej
syrop:
100ml wody,
0,5 szkl cukru
3 łyżki wódki lub innego mocnego alkoholu (można pominąć)
owocowa glazura:
3 kopiaste łyżki ulubionego dżemu
1 łyżeczka żelatyny
truskawki około 75dag
biszkopt: Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli oraz cukrami. Mieszając już łyżką dodawać po jednym żółtku, a następnie mąkę. Przełożyć do wysmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy 22 cm. Piec ok.25-30 minut do 'suchego patyczka' w temp. 160 stopni. Ostudzić i podzielić na 2 blaty.
krem muślinowy: Mleko zagotować z laską wanilii przeciętą wzdłuż . Zdjąć z ognia, wyskrobać resztę ziarenek a skórkę wyrzucić. Żółtka ubić z cukrem na puszysta masę. Dodać do nich mąkę oraz skrobię. Do masy wlać połowę ciepłego mleka. Energicznie wymieszać trzepaczką. Płyn przelać do pozostałej porcji mleka. Gotować na bardzo wolnym ogniu cały czas mieszając do czasu gdy krem zgęstnieje.
Zdjąć z ognia. Do jeszcze ciepłego kremu dodać 100g masła. Dobrze wymieszać. Przykryć folią spożywczą. Schłodzić do temperatury pokojowej. Resztę masła utrzeć dodając stopniowo krem budyniowy.
Z cukru i wody przygotować syrop. Schłodzić, dodać alkohol.
Przygotować glazurę: Żelatynę rozpuścić w wodzie. Dżem podgrzać w rondelku. Dodać do niego żelatynę, wymieszać, odstawić.
Pierwszy biszkoptowy blat ułożyć w formie wyłożonej dookoła folią aluminiową lub papierem; nasączyć. Truskawki przekroić na pół. Ułożyć na brzegach tortownicy tak by ich przecięta część przyklejała się do boków, a okrągła część była skierowana do wewnątrz. Połowę kremu wyłożyć delikatnie na biszkopt. Na pierwszej warstwie kremu ułożyć pozostałe truskawki pokrojone w kostkę. Przykryć drugą ostatnią warstwą kremu. Nałożyć drugi blat; nasączyć. Przestudzoną glazurę rozlać na wierzchu drugiego blatu. Ciasto schłodzić - najlepiej całą noc
źródło: "escapade gourmande"
Cudownie wygląda i ten smak z pewnością obłędny.
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie i pewnie też tak smakuje ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, zjadłabym kawałek.
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńwygląda przesmacznie!
OdpowiedzUsuńWOW! wygląda wspaniale! truskawki zawsze mnie powalają na kolana1
OdpowiedzUsuńTorcik pierwsza klasa, bardzo apetyczny :)
OdpowiedzUsuńUczta dla podniebienia :))
OdpowiedzUsuńOj zjadłbym :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńBoski ten torcik!! :) Muszę zrobić! :)
OdpowiedzUsuńMniam jaki cudowny, porywam kawałek do kawki :-)
OdpowiedzUsuńObłędny!
OdpowiedzUsuńZrobiłam i był obłędny!!
OdpowiedzUsuńTylko nie wiem dlaczego krem nie do końca stężał :-(
Może truskawki puściły za dużo soku?
Albo waga ma słabą baterię i dałam za mało skrobii?
Zrobię ten tort na urodziny mojej mamy. I mam nadzieję że się uda!!
Pozdrawiam :-)