tort z kremem jajeczno-ajerkoniakowym

 

...biszkopt z niezawodnego przepisu na "biszkopt rzucany". Do jednej części kremu jajecznego dodałam ajerkoniak; krem  z jego dodatkiem bardzo mi zasmakował i żałuję, że nie zrobiłam go więcej

biszkopt:

5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

krem:
5 żółtek
1,5 szkl. cukru
1,5 szkl. mleka i dodatkowo trochę do rozrobienia mąki ok 1/3 szkl
4 łyżki mąki pszennej
2 łyżeczki cukru waniliowego
1,5 kostki masła
50-70 ml ajerkoniaku

biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, dalej ubijając. Dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki należy wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta ja to robię łyżką.

Tortownicę o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Wykładamy ciasto. Pieczemy w temperaturze 160-170ºC około 30-40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

krem: Żółtka utrzeć z cukrami (cukier nie musi się do końca rozpuścić) dodać mąkę i rozrobić z mlekiem, resztę mleka zagotować. Wlać rozrobioną mąkę do gotującego mleka ciągle mieszając ugotować budyń (należy uważać, żeby nam się nic nie przypaliło)

Wystudzić (to bardzo ważne, żeby było zimne, gdy stygnie od czasu do czasu zamieszać) i połączyć z miękkim masłem wcześniej wyjętym z lodówki. Do 1/3 kremu dodać ajerkoniak i wymieszać.

Biszkopt przekroić na 3-4 części, nasączyć i przełożyć kremami. Dowolnie udekorować

*biszkopt i budyń do kremu można przygotować dzień wcześniej; ja tak zawsze robię
*Tort jest najsmaczniejszy jeśli co najmniej spędzi 24 godz w lodówce