...całkiem smaczna i rozgrzewająca zupa, dzięki przyprawom zupa nieco w smaku przypomina flaki i jest to fajna alternatywa dla tych którzy za owymi flakami nie przepadają...
2 udka z kurczaka
1 marchewka
1 pietruszka
2 liście laurowe
2-3 kulki ziela angielskiego
pieprz, sól
3 ząbki czosnku
chilli do smaku
1 łyżka papryki słodkiej w proszku
pół łyżeczki estragonu
1 łyżeczka imbiru
majeranek
mąka i smalec do zasmażki – po łyżce (opcjonalnie)
Udka myjemy i gotujemy z dodatkiem soli, pieprzu, listków laurowych oraz ziela angielskiego. Miękkie mięso wyjmujemy i studzimy tak aby dało się je obrać z kości.
Do wywaru dodajemy starte na tarce warzywa, przeciśnięty przez praskę czosnek i resztę przypraw (oprócz majeranku) i gotujemy na małym ogniu.
Mięso obieramy i kroimy w paseczki (można mięso dzielić palcami) Obrane dodajemy do wywaru. Gdy warzywa są odpowiednio miękkie dodajemy majeranek.
Robimy zasmażkę i dodajemy do zupy; mieszamy, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy majeranek i doprawiamy do smaku
1 marchewka
1 pietruszka
2 liście laurowe
2-3 kulki ziela angielskiego
pieprz, sól
3 ząbki czosnku
chilli do smaku
1 łyżka papryki słodkiej w proszku
pół łyżeczki estragonu
1 łyżeczka imbiru
majeranek
mąka i smalec do zasmażki – po łyżce (opcjonalnie)
Udka myjemy i gotujemy z dodatkiem soli, pieprzu, listków laurowych oraz ziela angielskiego. Miękkie mięso wyjmujemy i studzimy tak aby dało się je obrać z kości.
Do wywaru dodajemy starte na tarce warzywa, przeciśnięty przez praskę czosnek i resztę przypraw (oprócz majeranku) i gotujemy na małym ogniu.
Mięso obieramy i kroimy w paseczki (można mięso dzielić palcami) Obrane dodajemy do wywaru. Gdy warzywa są odpowiednio miękkie dodajemy majeranek.
Robimy zasmażkę i dodajemy do zupy; mieszamy, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy majeranek i doprawiamy do smaku
Źródło: "Takie tam pichcenie"
Looks very comforting and full of flavours!
OdpowiedzUsuńMoja siostra taką robi, jest pyszna ;-D
OdpowiedzUsuńMój mąż nie przepada za flaczkami, ale taką wersję z pewnością zjadłby ze smakiem:)
OdpowiedzUsuńSama nigdy takiej zupy nie jadłam, jestem ciekawa jak smakuje.
Też robię taką wersję flaczkow i bardzo nam smakuje.
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować ❤
OdpowiedzUsuńJak mam byc szczera nigdy nie jadłam ani flaków ani oszukanych flaków :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię klasyczne flaczki, więc Twoja zupa z pewnością będzie mi smakować:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna rozgrzewająca zupa :)
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja, robię czasami podobną :)
OdpowiedzUsuńIdealna na pogodę za oknem :)
OdpowiedzUsuńZnam,jest przepyszna☺
OdpowiedzUsuńteż znamy i bardzo lubimy:)
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię, nie tylko z kurczaka. Polecam również z boczniaków. :)
OdpowiedzUsuńI love soups, loks delicious!
OdpowiedzUsuńNie robiłam jeszcze, ale muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zastąpienie flaków :)
OdpowiedzUsuńPyszna rozgrzewająca zupa!
OdpowiedzUsuńPyszna, idealnie pasuje na chłody, lubię zjeść talerz takiej zupy po powrocie do domy, gdy jestem zmarznięta :)
OdpowiedzUsuńdélicieuse soupe pour des jours froids
OdpowiedzUsuńbonne soirée
Smaka robisz :-) Wspaniała
OdpowiedzUsuńPamiętam ją w czasach PRL-u. Królowała w wielu domach.
OdpowiedzUsuńSama dawno nie gotowałam. Muszę powtórzyć.
Flaczki uwielbiam, więc Twoja wersja tej zupki jak najbardziej by mi posmakowała:)
OdpowiedzUsuńGuauu look very delicious this soupe! xoxo!
OdpowiedzUsuńSmakowita zupa :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zupa na czas ochłodzenia :)
OdpowiedzUsuńWitam, bardzo często takową zupę robię, z tym, że dodaje żołądki z kurczaka, a z przypraw imbir oraz gałkę muszkatołową i paprykę słodką oraz ostrą. Fenomenalna wychodzi.
OdpowiedzUsuń