...marchewka do obiadu w nieco innej pysznej odsłonie, okraszona bułką tartą tak jak fasolka szparagowa lub kalafior. Marchewka w takiej wersji będzie z pewnością często u mnie gościła...
600g marchewki
3 łyżki masła
3-4 łyżki bułki tartej
sól
cukier
3 łyżki masła
3-4 łyżki bułki tartej
sól
cukier
Obraną marchewkę kroimy na około 5 cm słupki. Przekładamy do garnka; zalewamy wodą z dodatkiem soli i płaskiej łyżeczki cukru. Gotujemy do miękkości przez ok 8 minut. Podgotowaną marchewkę odcedzamy.
Na patelni roztapiamy masło wsypujemy bułkę tartą i prażymy całość na małym do zrumienienia bułki tartej. Na patelnię z bułką wsypujemy marchewkę i przesmażamy ze 3 minuty na małym ogniu.
Źródło: "Smaki na talerzu"
Dzięki, że mi przypomniałaś tę marchewkę. Jest pyszna! Najczęściej była w parze z pieczonym kurczakiem. To smak niedzielnego obiadu u Mamy. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na marchewkę :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie!
OdpowiedzUsuńThis is so pretty and bet it's just as tasty!
OdpowiedzUsuńSuper, pomysł genialny w swej prostocie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie zdrowe jedzonko.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony dodatek do obiadu, często robię tylko bez cukru.
OdpowiedzUsuńMarchewki z bułką tartą jeszcze nie jadłam, ale przepis ciekawy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pyszny dodatek do obiadu!
OdpowiedzUsuńNIe jadłam takiej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo taką lubię ☺
OdpowiedzUsuńDość często taką marchewkę przygotowuję. Najczęściej podaję ją na obiad do pulpecików z ziemniakami.
OdpowiedzUsuńProste, ale jakie pyszne! Kocham marchewkę! <3
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł , na pewno kiedyś taką zrobię 😊
OdpowiedzUsuńAż mi się jej znów zachciało :) Piękne zdjęcie <3
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Marchewki w takim wydaniu nigdy nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńAleż ciekawy pomysł, nigdy nie jadłam marchewki w tej postaci. Chętnie spróbuję :))
OdpowiedzUsuńO! Wygląda bardzo ciekawie. Koniecznie muszę przygotować!
OdpowiedzUsuńMój junior uwielbia kalafiora i brokuła z bułką tartą, muszę więc mu podsunąć i marcheweczkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie warzywa właśnie z masłem i bułką tartą. A Twoja marchewka przepysznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam w ten sposób marchewki, trzeba będzie spróbować :D
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, ale nie dla mnie. Mam taki uraz do gotowanej marchewki z dzieciństwa. 😋
OdpowiedzUsuńCiekawe! <3 nigdy nie jadłam takich marchewek! Takie proste, a takie zaskakujące ;)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńTakiej marchewki jeszcze nie jadłam :-)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na takie przygotowanie marchewki. Będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper prosty, super fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńz bułką tartą jeszcze nie robiłam, skuszę się przygotować w ten sposób marchewkę
OdpowiedzUsuń