...pyszna turecka zupa i to jest właśnie to takie zupy bardziej lubię nie jakaś tam pokrzywowe. Zupę robi się szybko i składniki zawsze są pod ręką; przynajmniej u mnie. Zupa wędruje do akcji F1 od kuchni a w ten weekend mamy Grand Prix Turcji na torze w Stambule...
1/2 szklanki czerwonej soczewicy
1/4 szklanki kaszy bulghur
1 posiekana cebula
4-5 łyżek koncentratu pomidorowego
1 ząbek czosnku
1 łyżka mąki
2 łyżeczki suszonej mięty
1-2 łyżeczki czerwonej papryki
2 łyżki masła
6 szklanek wody lub bulionu
sól, pieprz do smaku
cytryna pokrojona na ćwiartki
Zagotować 6 szklanek wody lub bulionu. Dodać soczewicę i kaszę bulgur i gotować 20 minut. Następnie dodać posiekaną cebulę oraz czosnek i gotować kolejne 10 minut. Dodać koncentrat pomidorowy, czerwona paprykę oraz miętę, wymieszać. W międzyczasie zrobić zasmażkę z mąki i masła. Roztopić masło na patelni, dodać mąkę i mieszać do gładkiej konsystencji. Zasmażkę dodać do zupy, zagotować, doprawić do smaku sola i pieprzem. Przed podaniem skropić sokiem z cytryny. Podawać z pieczywem.
Mam ochotę na taką zupę..smakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńMalwino...;)dziękuję, mnie też nie trza namawiać;)
OdpowiedzUsuńNatalio...tak ta zupa jest pyszna dzięki za miłe słowa
Kasiu...ooo tak tą polecam z czystym sumieniem bo wydaje mi się że lubimy podobne smaki;):)
Matecki...hihih no niestety mogę poczęstować tylko wirtualnie...;) dziękuję za odwiedziny
Mary...dziękuję w takim razie częstuj się proszę
....pozdrawiam....
Oj, co za pyszne smaki :)
OdpowiedzUsuńTakie lubię:))) bardzo!
OdpowiedzUsuńMniam mniam!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. Skoro z soczewicy to pewnie bardzo sycąca.
OdpowiedzUsuńPoproszę o jedną porcję i dla mnie, uwielbiam zupę z gdzie jest soczewica ... pycha !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Justynko...częstuj, się ja tez lubię
OdpowiedzUsuńwszystko co z soczewicą...;)
Ewo...:) ojj tak tak mniammmm
Grażynko...dziekuję i potwierdzam
Kabamaiga...zgadza się:)
Trzcinowisko...to zupełnie tak jak i ja
...pozdrawiam...
Iza u Ciebie zawsze ciekawie i orientalnie. Zupa ciekawa, zawsze to coś nowego w codziennym czasami już monotonnym jadłospisie :)Przynajmniej tak u mnie bywa, kiedy dzieci jedzą trzy zupy...
OdpowiedzUsuńEwo...dziekuję..;) ja lubię właśnie takie smaki a czasem tą zupę robię na bazie zwykłej pomidorówki...;) jak ktoś nie lubi można sobie w garnuszek odlać i tak właśnie zrobić...pozdrawiam;):)
OdpowiedzUsuńojj.. wygląda pysznie, sama bym się na taką zupkę rzuciła :) a co do spaghetti carbonara, to naprawdę polecam, szczególnie gdy ktoś lubi boczek.. można się zajadać :)!
OdpowiedzUsuńOooo, jak z soczewicą, to coś dla mnie!!!:))
OdpowiedzUsuńPysznie! Bardzo lubię czerwoną soczewicę :)
OdpowiedzUsuńAleksandro...dziękuję a spaghetti właśnie muszę w końcu zrobić;)
OdpowiedzUsuńFlusso, Aniu...i ja też lubię i ta zupa weszła na stałe do mojego menu
...pozdrowienia....
Ostatnio u Ciebie bardzo egzotycznie:)Fajne smaki prezentujesz:) Bardzo mi się podoba ta zupka, oj bardzo:)
OdpowiedzUsuńJudik...;) dziekuję lubię takie własnie smaki...;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo pożywna :)
OdpowiedzUsuńchantel...;)pożywna, pożywna to prawda ostatnio uzależniona jestem od soczewicy
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym zrobila taką zupkę tylko nie wiem czy dostanę kaszę bulghur .Czy można zamienić na coś innego?
OdpowiedzUsuńLutko na pewno spotkasz w "Kuchnie Świata" ale myślę że spokojnie można zastąpić kus-kusem ;))) pozdrawiam i zupę polecam;)
OdpowiedzUsuń