...przepis
na tą sałatkę trochę mnie zaintrygował; bo jaki to może być smak
cebula i pomarańcze? postanowiłam jednak ją zrobić. No i mimo moich
obaw sałatka jest pyszna ma całkiem inny smak niż te które do tej pory
jadłam. Przepis z "Wielkiego żarcia" Jak pisze autor: cebula w tej
sałatce ulega "ugotowaniu" na zimno w soku z cytryny i occie, a jej smak
zmienia się zupełnie, pozostaje soczysta ale nie jest już ostra.
Dodatek pomarańczy jest fantastycznie orzeźwiający. Sałatkę polecam do pieczonych mięs...
2 cebule4 łyżki octu winnego2 łyżki soku z cytryny3 soczyste pomarańczepół łyżki cukru5 łyżek oliwy extra vergineszczypta kuminuczarny mielony pieprzsól
Cebulę obrać i pokroić w cienkie talarki. Włożyć do zamykanego pojemnika i polać sokiem z cytryny i octem. Od czasu do czasu potrząsać pojemnikiem żeby cebula się równo nasączała płynem. Odłożyć na godzinę. Obrać pomarańcze pokroić w cienkie plastry i ułożyć na półmisku tak, żeby na siebie zachodziły. Posypać cukrem. Cebulę odsączyć na sitku zachowując płyn (u mnie było bardzo mało tego płynu) i ułożyć na pomarańczach. Płyn pozostały z marynowania cebuli zmieszać z oliwą, doprawić solą, i pieprzem. Polać sałatkę, posypać kuminem. W oryginalnym przepisie były dodane jeszcze czarne oliwki. Ja nie cierpię oliwek wiec je sobie darowałam
bardzo mi się ta sałatka podoba i chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńkolejna sałatka do przetestowania.wygląda świetnie.wczoraj robiłam twoją sałatke z ananasa i chrzanu!pyszna!
OdpowiedzUsuńJadłam podobną, pmarańcza i cebulka drobno pokrojona w kostkę, bez kminku i muszę napisać, że bardzo mi smakowała !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Sałatka super !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wiesz, masz naprawde zylke i odwage do eksperymentow! :) Podziwiam! :):):)))
OdpowiedzUsuńMmmm...ciekawie się zapowiada! Bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńGrażynko...polecam naprawdę jest bardzo smaczna
OdpowiedzUsuńNatalio...fajnie że i Tobie smakowała a ta wypróbuj koniecznie
Justynko...tak to prawda smaczna jest
Kasiu...no jak pierwszy raz ją robiłam to się bałam a teraz często ją powtarzam bo świetnie się te wszystkie smaki komponują i to właśnie jest to co lubię;)
Majanko...dziękuję..;)
.....pozdrawiam.....
wcześniej zupa z pokrzyw, teraz sałatka pomarańczowo-cebulowa.. zaskakuje mnie ten blog, ale jest to bardzo pozytywne zaskoczenie. sałatka mnie zaciekawiła i chyba będę musiała jej spróbować. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCiekawa sałatka! Muszę to spróbować:)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie i kolorowo:)
OdpowiedzUsuńAleksandro....dziękuję bardzo a sałatkę zrób na pewno Cie zaskoczy mam nadzieję że pozytywnie....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMary...polecam u mnie ona należy do stałego repertuaru :)...pozdrawiam
Atinko...dziękuję i pozdrawiam...;)
Iza Twoja sałatka mnie też zaintrygowała, wygląda bardzo ciekawie !
OdpowiedzUsuńAż sama jestem ciekawa jak to wszystko razem smakuje.. wygląda ok ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Chętnie bym jej spróbowała-bardzo mnie kusi to połączenie smaków:)
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie smaków, a najważniejsze, że prosta w wykonaniu!
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobię:)
Ewo...warto spróbować tą z czystym sumieniem mogę polecić..;)
OdpowiedzUsuńJudik...;) niech kusi aż zrobisz;):)
Ewo...nie pozostaje nic innego jak się przekonać samemu no chyba że do mnie wpadniesz;) zapraszam
Sowa...jak zrobisz daj znać co o niej myślisz
~~~pozdrawiam~~~
pomarancze i cebula? intrygujące aczkolwiek bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNo dokładnie pomarańcza oraz cebula. Bardzo odważna aczkolwiek ciekawa kompozycja :-)
OdpowiedzUsuńEmmo, Hela racja dziwna ale pyszna gwarantuję;)
OdpowiedzUsuń