sobota, 3 grudnia 2011

ciecierzycowo-soczewicowy "gulasz"

...szybki w przygotowaniu i przepyszny. Gorąco polecam na jesienne chłodne dni..;)






2-3 średniej wielkości ziemniaki
180 g czerwonej soczewicy (niepełna szklanka)
350 g ugotowanej ciecierzycy
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 pomidor lub 3-4 łyżki przecieru pomidorowego
2-3 cm kawałek świeżego imbiru
3-4 łyżki ghee (masło sklarowane) lub oleju
kilka liści curry (nie miałam)
1 łyżka zmielonego kuminu
1 łyżka zmielonych ziaren kolendry
1 łyżeczka kurkumy
sól do smaku
kilka liści kolendry



Cebulę drobno poszatkować i przesmażyć na tłuszczu; następnie dodać starty imbir i czosnek oraz resztę przypraw (oprócz kurkumy), dobrze wymieszać. Po około minucie dodać kurkumę i pokrojone pomidory (lub przecier) i przesmażyć je kilka minut z przyprawami. Następnie dodać pokrojone w małą kostkę ziemniaki, posolić je, dobrze wymieszać z pomidorami po czym wlać 700 ml wody; gdy ziemniaki są już lekko miękkie (po ok. 10 minutach) wsypać soczewicę i zamieszać.
Po upływie kolejnych 10 minut dodać ciecierzycę, wymieszać wszystkie składniki i gotować jeszcze kilka minut. Przed podaniem udekorować kolendrą.



źródło: "Sweet Spoon"

20 komentarzy:

  1. Szarlotek...ja tez ją bardzo lubię:)

    Majana...o tak zgadza się;)

    Pluskotka...polecam bo naprawdę to danie jest pyszne;)

    Piegusek...dziękuje bardzo;)

    Kabamaiga...jeśli lubi takie przyprawy to na bank posmakuje;)

    Flusso...zapraszam;)

    Judik...jest bardzo smaczny ja co chwila z garnka podjadałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do mnie na szarlotke
    wypieki-agi.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. No wszystko mam oprócz kuminu .Dokonam zakupu i do roboty .Bardzo podoba mi się ten przepis

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakochałam sie w Twoim gulaszu, Izo wspaniale gotujesz, pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny gulasz, piękne, ślinka cieknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny gulasz, piękny, ślinka cieknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie soczewicowo-cieciorkowe różności:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, taki sycący kociołek zjadłabym sobie ;-))


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny, konkretny przepis. Może w takiej formie skuszę na soczewicę mojego wybrednego męża. Myślisz że podsmażany boczek by do tego pasował?

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się ten gulasz podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lada chwila ma być chłodniej, więc taki obiadek w sam raz :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Asiu...ojj tak święta prawda:) na taka pogode w sam raz

    Grażynko...dziękuję i zachęcam do spróbowania

    Kasia...jasne że by pasował...ja następnym razem mam zamiar zrobić z wołowiną;)

    Ewo...zapraszam..;)

    Aniu...ja tez lubie takie smaki

    Kasiu...dziękuję bardzo;)

    Justynko...dziękuje za mile słowa , a gulasz polecam;)

    Lutko...polecam na prawdę;)

    Aga..;) na pewno odwiedzę;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Alez mi sie to danie podoba! Zapamietuje do zrobienia, bo to jest cos dokladnie w moim stylu!

    xxx

    OdpowiedzUsuń
  14. ciecierzycy jeszcze (chyba) nie jadłam, soczewice pod postacią kiełek.. hm.. może być dobre;) Tylko, czy ktoś u mnie w domu się skusi?:(

    OdpowiedzUsuń
  15. Mary...dziękuję

    Karolino...no nie wiem jak u Ciebie lubią jeść, ja tylko powiem że jest naprawdę smaczny;)

    Kasiu...no tak właśnie pomyślałam że i Tobie się spodoba bo jest naprawdę pyszny...buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię jesień i lubię właśnie takie przeróżne jednogarnkowe dania :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne jesienne kolory, i gorąca miseczka pełna pyszności :) Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Tastefully, Flusso...dziekuję za miłe słowa

    OdpowiedzUsuń
  19. W ubiegłym tygodniu gotowałam bardzo podobne danie, tyle, że bardziej warzywne!

    OdpowiedzUsuń