...kiedy zobaczyłam to ciasto na blogu Beaty "Lubię gotować" od razu wiedziałam że trzeba zrobić. Jest pyszne i słodkie w sam raz do gorzkiej kawy. Ja blaty ciasta dodatkowo nasączyłam trochę alkoholem ale nie jest to konieczne bo ciasto jest wilgotne. polecam wyjąć tak z 15 minut z lodówki przed podaniem żeby krem nie był zbyt twardy...
ciasto:
5 jajek
6 łyżek cukru
20 dkg mielonych orzechów laskowych
2 łyżki kakao
2 łyżki mąki pszennej
2 płaska łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy pozostałe składniki i delikatnie mieszamy. Masę wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (u mnie tortownica 22cm) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok 30-35 minut- do suchego patyczka.
masa:
1 kostka masła 200 g
2 tabliczki gorzkiej czekolady po 100g
5 kopiastych łyżek nutelli
4 wafelki orzechowe „Góralki”- koniecznie orzechowe
Czekoladę rozpuszczamy na parze, studzimy i miksujemy z masłem oraz nutellą. Dodajemy pokrojone na małe kawałki wafelki. Połowę masy wykładamy na jeden orzechowy blat, przykrywamy drugim ciastem i wykładamy resztę masy.
Patrzę i uległabymn temu torcikowi natychmiast:)
OdpowiedzUsuńTort wygląda okazale. Wypróbuję dziś na jutrzejszy rodzinny obiad jak znalazł :-)
OdpowiedzUsuńO Matko, jaki apetyczny! Mniam!!!
OdpowiedzUsuńTo ja będę u Ciebie za 20 minut, żeby torcik złapał oddech :) REWELACJA!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńChantel...niestety już mi tylko zdjęcie zostało ;))
OdpowiedzUsuńAgattekh...dziękuję :)
Chanya...zapraszam :)))
Kamila...dziekuję :))
Ewcia...jak robisz daj znać :)
Zjedz_mnie...:) nie dziwię się bo na prawdę jest pyszny
Dagmara...szczerze polecam ;))
Judik...dziekuję :)))
Myniolinka...no tego już nie ma ale jak coś zapraszam zrobię drugie;)))
Ostatnio przepadam za ciastami zwłaszcza takimi....starzeje się czy co?
Aga...a gdzie tam się starzejesz wsio co czekoladowe zawsze jest kuszące :)
Asik...dziękuję :))
Justynko...dziękuję jak zrobiz daj znac jak smakowało :) buziaki
Pan Deserek...dziekuję a ciacho oczywiście polecam :)
Właśnie popijam kawkę i przydałby mi się taki kawałek, albo nawet dwa :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę smakowicie ! Na pewno zrobię. ;)
OdpowiedzUsuńPati...dziekuję a torcik polecam bo jest bardzo smaczny ;)
OdpowiedzUsuńFlusso...:)) obawiam się ze na dwa bys nie miała miejsca bo torcik jest bardzooo sycący :)
Rozpusta ! ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Iza, jutro mam zamiar zrobić, i mam pytanie, kostka masła to 200G czy 250?
OdpowiedzUsuńAsiu 200 g chyba teraz tylko takie są ;) ale racja poprawie dla jasności
OdpowiedzUsuńMiło mi, że upiekłas to ciasto i że Wam smakowało. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWchodziłem tutaj od czasu do czasu gdy się nudziłem, ale kilka ostatnich wpisów udało ci się.
OdpowiedzUsuńCiasto jest bardzo dobre, już je wypróbowałam. Krem dość gęsty, może aż za bardzo, można by pokombinować, aby był bardziej lekki, ale bez wątpienia jest pyszny.
OdpowiedzUsuńDodałam go u mnie na blogu, z odnośnikiem do Twoich apetycznych zdjęć :)
Zapraszam do mnie w odwiedzony, może Ci / Wam wpadnie coś w oko - to moje początki z blogowaniem:)
http://kuchennehity.blogspot.com/2013/06/tort-ala-ferrero-rocher.html
Aniu...cieszę się że smakowało. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorcik wczoraj upieczony :) biszkopt nie jest tak imponujący jak Twój, bo chyba za krótko ubijałam jajka z cukrem ale nie jest najgorzej ;)dziś wypróbujemy i dam znać czy wyszedł!
OdpowiedzUsuńTorcik wszystkim smakował jednak następnym razem zrobię z czekolady mlecznej, bo gorzka nie za bardzo mi pasuje :) pycha polecam wszystkim :)
OdpowiedzUsuńAniu...dziekuję za komentarz i cieszę się że skorzytałas z przepisu
OdpowiedzUsuńile gram w "2 czekolady gorzkie" ?
OdpowiedzUsuńmozna zamiasta czterech „Góralkow" zuwzyc Ferrero Rocher moze? Nie ma Goralkow u mnie!
OdpowiedzUsuńtak mozna ;)
OdpowiedzUsuństandarodwa tabliczka ma 100g czyli razem ma być 200. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń