...choć mój ulubiony tort to "Tort w starym stylu" to od czasu do czasu piekę nowości i też taki oto torcik czekoladowo- malinowy upiekłam. Dekoracja choć bardzo prosta to podobała się dzieciakom. Zapomniałam kupić lodów czekoladowych i w zastępstwie na górze tortu wylądował Bakuś czekoladowy....
Biszkopt upieczony tradycyjnie z tego sprawdzonego przepisu, a krem podpatrzyłam na blogu :"Takie tam moje pomysły"
biszkopt:4 jajka
200 g cukru pudru
7 łyżek mąki pszennej
6 łyżek mąki ziemniaczanej
2 pełne łyżki kakao
krem malinowy:
500 ml śmietanki kremówki – mocno schłodzona
300 g sera mascarpone
1 szklanka musu z malin, przetartych przez sito aby nie było pestek
5 łyżek cukru pudru
2 płaskie łyżki żelatyny
Do nasączenia:
1/3 szkl wódki :))
2/3 szkl wody
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, a następnie delikatnie ubijając żółtka. Obie mąki i kakao należy wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta ja to robię łyżką.
Tortownicę o średnicy 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Wykładamy ciasto. Piec w temperaturze 160-170ºC około 30-40 minut (do suchego patyczka)
Żelatynę dokładnie wymieszać z 3 łyżkami gorącej wody.Dodać kilka łyżek musu malinowego i wymieszać a następnie wlać wszystko do pozostałego musu i bardzo dokładnie wymieszać.
Śmietanę ubijamy z dodatkiem cukru pudru. Do ubitej na sztywno śmietany dodajemy ser mascarpone i krótko ubijamy, tylko do połączenia się śmietany z serem. Następnie dodajemy stopniowo mus malinowy i mieszamy delikatnie łyżką aż dokładnie się połączą.
Nasączone blaty biszkoptowe przekładamy kremem a następnie smarujemy kremem wierzch i boki torcika. Dowolnie dekorujemy.
uwielbiam czekoladę, to moje przekleństwo i grzech główny :) A tort jest grzechu wart....
OdpowiedzUsuńsposób prezentacji GENIALNY! :D
OdpowiedzUsuńJaaaaaaaaaaki apetyyyyyyyyczny :)
OdpowiedzUsuńZjawisko wygląda! Kakao, wódka i maliny? Rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńNo to ....po torciku!. Superaśny.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje ulubione połączenie smaków. Takiemu torcikowi nigdy nie powiem "nie" :)
OdpowiedzUsuńWspaniały ! Jak się pojawią maliny, to zrobię :)
OdpowiedzUsuńJuż widzę, że jest pyszny. Śliczne zdjęcia, tort na pewno upiekę. Ostatnio piekłam ciacho od Ciebie, wyszło przepyszne, pozdrawiam cieplutko :).
OdpowiedzUsuńCudowny torcik. Pan P. zaniemówi na jego widok, teraz mam przerabane musze go zrobic.
OdpowiedzUsuńZauroczył mnie ten lód na górze;)))
OdpowiedzUsuńObłędny!
OdpowiedzUsuńNo cudownie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny torcik! A ta lodowa ozdoba genialna :)))
OdpowiedzUsuńwspaniały tort : )
OdpowiedzUsuńJak pojawią się malinki to zrobię .Już nie mogę się doczekac
OdpowiedzUsuńMniam... wygląda obłędnie! Mascarpone, śmietana, maliny...hmmm. Nikt by się nie oparł, a już na pewno nie ja ;-)
OdpowiedzUsuńSmaki, którym dam się skusić :) Fantastyczny torcik :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Szkoda, że jestem na diecie.
OdpowiedzUsuńTakie ciasta uwielbiam :) Czekam już na swoje maliny !
OdpowiedzUsuńPyszne smaki, a dekoracja świetna ;)
OdpowiedzUsuń