...babka składa się z ciasta biszkoptowego, kremu muślinowego zrobionego z kremu cukierniczego oraz kremu maślanego, nasączona jest syropem i udekorowana płatkami migdałowymi oraz rulonikami z białej czekolady. Ruloniki nie wyszły mi tak jak powinny wyglądać (zdjęcie oryginału na końcu wpisu) Jeszcze kiedyś w wolnej chwili powtórzę do jakiegoś ciasta tą dekorację.
ciasto:
110 g mąki
150 g cukru
30 g mąki ziemniaczanej
5 jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
skórka drobno starta z cytryny
syrop:
120ml wody
70g cukru
20ml rumu lub innego alkoholu
Wszystko zagotowujemy razem i odstawiamy
krem cukierniczy:
200ml mleka 3,2 %
laska wanilii
2 żółtka
45g cukru
20g mąki ziemniaczanej
krem maślany:
1 jajko
100 g cukru
50 g wody
1 łyżeczka alkoholu – tego samego co w syropie
125 masła miękkiego
Żółtka ucieramy z połową cukru do białości. Białka ubijamy na sztywną pianę dodając resztę cukru.
Do żółtek dodajemy przesiane mąki z proszkiem. Mieszamy ze skórką i z pianą. Ciasto pieczemy w foremce z kominem wysmarowanej masłem i wyspanej manną w 160°C przez około 20-25 minut.
Żółtka z cukrem, mąką i odrobiną mleka łączymy w misce. Resztę mleka wraz z przekrojoną wanilią zagotowujemy; ja wyskrobałam ziarenka i laski też wrzuciłam. Gdy mleko się gotuje wlewamy je na żółtka mieszamy, przelewamy całość do garnka i gotujemy do zgęstnienia cały czas ubijając krem trzepaczką.
Zagotowujemy wodę z cukrem i gotujemy około 15 minut do czasu, aż syrop zacznie gęstnieć. Miksujemy jajko, dodajemy do niego powoli gorący syrop i cały czas miksujemy około 10 min. Następnie dodajemy po kawałeczku masło. Miksujemy aż powstanie lekki, puszysty krem.
Połączenie obu kremów mikserem daje – Krem Muślinowy.
Babkę przekrawamy na 2 lub 3 części. Nasączamy ją syropem. Przekładamy kremem. Całą babkę również pokrywamy kremem i przyklejamy lekko prażone na suchej patelni płatki migdałów.
Ozdoba z białej czekolady: 100g białej czekolady roztapiamy na parze w 45°C. Wkładamy ją do rękawa cukierniczego i gdy osiągnie temperaturę 30°C wyciskamy na wyjętą z zamrażalnika blachę w formie cieniutkich pasków. Paski szybko zwijamy i układamy na wierzchu ciasta. Ozdabiamy całość jajeczkami przyklejamy je gdy czekolada jest jeszcze lekko ciepła by się trzymały.
Ja swoje ruloniki robiłam nieco inaczej; mianowicie wyciskałam na zimną blachę i wkładałam ją na 1-2 min do zamrażalnika. Wyjmowałam odklejałam nożem i na nożu przenosiłam na babkę, bo jak brałam w rękę to mi się topiły ; )
przepis i zdjęcie oryginału z bloga Est-Ouest
Fantastyczna!
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z przepisu.
Pozdrawiam świątecznie.
Jaka wypasiona!
OdpowiedzUsuńTo nie babka- to bajeczka : )
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie :D
OdpowiedzUsuńO kurcze, wygląda absolutnie doskonale!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda!
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili myślałam że to makaron:D Wygląda cudownie
OdpowiedzUsuńBabka jest piękna, a na górze są chyba moje ulubione jajeczka z Marks & Spencer :)
OdpowiedzUsuńtak dokładnie ja też je lubię ale zapas juz mi się skończył
OdpowiedzUsuń