...jeśli lubicie kuchnię indyjską to te jajka na pewno Wam posmakują. Trochę podobne są w smaku do curry "Anda masala" które kiedyś robiłam i polecam bardzo. Jeśli ktoś nie lubi kolendry to można zamienić na nać pietruszki ale ja bardziej polecam właśnie kolendrę...
4 jajka
2 cebule
3 pomidory
pół szklanki posiekanej natki kolendry
2 łyżeczki curry
sól, pieprz
Gotujemy jajka na twardo. W tym czasie posiekaną cebulę należy zeszklić na oleju, dodać curry, pokrojone drobno pomidory. Dusimy ok 10 minut aż nadmiar soku z pomidorów odparuje na końcu wrzucamy kolendrę.
Obieramy jajka. Przekrawamy na pół; wyjmujemy żółtka i dodajemy je do farszu, rozgniatamy widelcem.
Doprawiamy solą i pieprzem. Połówki jajek napełniamy farszem. Smakują rewelacyjnie zarówno na ciepło jak i na zimno ;)
rewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńAle super sposób na urozmaicenie jajek faszerowanych, coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa włoską robiłam, teraz czas na indyjską!
OdpowiedzUsuńMogłabym się żywić tylko jajkami faszerowanymi :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię połączenie jajek z pomidorami, fajny prosty pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pyszne jajeczka
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńMniam same pyszności:).
Ja zapraszam na moje muffinki z jagodami na bloga:)
Pozdrawiam serdecznie i robię jajeczka według przepisu:)
Ona
Bardzo fajny przepis, smakowicie wyglądają te jajeczka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jajka faszerowane, ale taki przepis jest dla mnie zupełnie nowością :)
OdpowiedzUsuńWygladają zjawiskowo i na pewno tak smakują :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się przepis:) Biorę i zrobię! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKamila...wypróbuj koniecznie bo warto jesli lubisz tą kuchnię
OdpowiedzUsuńGrazyna...dziękuję, oj tak sa pyszne
Ewo..ja tez bardzo lubię a przepis polecam
Ewo...dziekuję ;))
Ona...dziękuję. i do ciebie na pewno zajrzę
Lutka...dziekuję ;) takie jajka polecam
Wiktorkowa...dziękuję ;)
Magnolia...to tak jak i ja ;)
Pati...koniecznie spróbuj ;)
Nashelly...polecam bo są smaczne ;))
Magma...dziekuję :)
Uwielbiam takie przekąski, brzmi pysznie, pozdrawiam serdecznie :-).
OdpowiedzUsuńPyszne składniki, bardzo fajny patent na jajko:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam faszerowane jajka na różne sposoby, fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńJadłem już coś takiego w przeszłości na weselu , idealne pod wódeczkę na zagryche tylko później troche gorzej . zapraszam do mnie na blog o sposobie na tanie zakupy w internecie
OdpowiedzUsuńHary...oczywiście że zajrzę ;) noo na zagrychę tez pasują ;)
OdpowiedzUsuńAgata...to tak jak i ja ;))
AZgotuj...ja w ogóle lubię takie faszerowane jajka ;)
Justynko...ja też lubię ;))