...w 100% zgadzam się z Justyną u której to zobaczyłam ten przepis, iż są to jedne z najlepszych bułeczek jakie jadłam, a ciepłe toż to zupełnie poezja!!! Polecam wszystkim ten przepis...
2 szkl mąki tortowej + 1 łyżka
1/3 szkl cukru + 1 łyżka
15 g świeżych drożdży
150 ml mleka
75 g miękkiego masła
1 jajko
szczypta soli
3 łyżki mleka w proszku
Dodatkowo:
1 jajko
cukier puder
Do miski wsypujemy suche składniki; pośrodku robimy dołek, wkruszamy drożdże, wsypujemy łyżkę cukru i mąki; zalewamy letnim mlekiem. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia ok. 10 minut.
Po tym czasie dodajemy roztrzepane widelcem jajko, mieszamy całość; zagniatając nasze składniki do środka. Dodajemy masło, które po pierwsze musi być bardzo miękkie, po drugie nasze wcześniejsze składniki nie są jeszcze całkiem zagniecione w zbitą całość. Po dodaniu wszystkich składników wyrabiamy dobrze ciasto, będzie elastyczne (w razie potrzeby można podsypać mąką), przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.
Wyrośnięte ciasto, lekko wyrabiamy na stolnicy, dzielimy na osiem równych części. Każdą część należy rozwałkować na prostokąt o wymiarach mniej więcej 20 x10 cm, przecinać na skos, w odstępach około 1 cm. Zwinąć wzdłuż dłuższego boku a następnie w "ślimaka" tak jak na zdjęciu.
Tak zwinięte bułeczki układamy na blachę, zostawiając odstępy, bułeczki rosną. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 30 minut. Po tym czasie smarujemy rozkłóconym jajkiem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 160 st. Pieczemy 15 minut bez nawiewu, następnie włączamy nawiew na 5 minut, do zrumienienia się brioszek.
Po upieczeniu przekładamy na kratkę do ostygnięcia i posypujemy cukrem pudrem.
źródło: "Moje ciacho"
Niezwykle urodziwa!
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! Zapisuję, bo muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie! marzy mi się śniadanko z takimi bułeczkami...
OdpowiedzUsuńAle fajne!
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła , pyszotka;)
OdpowiedzUsuńJaki fantastyczny kształt! :)
OdpowiedzUsuńBardzo efektownie te bułeczki wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńPiękne i efektowne! :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne - muszę takie zrobić. Wyglądają wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńIzo U Ciebie jak zwykle same apetyczne i udane wypieki
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają. Zapisuję do zrobienia ;-)
OdpowiedzUsuńzrobiłam- wyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły. Koniecznie do wypróbowania, bo już chodzi za mną ten widok od kilku dni.
OdpowiedzUsuńNowy sposób zawijania ,podkradam ,cudo.
OdpowiedzUsuńWyglądają dosłownie genialnie!! :-)
OdpowiedzUsuńależ fajny sposób na smaczne bułeczki, a ciekawe jak smakowałyby z jagodami w środku ?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
U CIEBIE JAK ZWYKLE WSZYSTKO ZJAWISKOWE !
OdpowiedzUsuńCUDOWNE...muszę podjąć wyzwanie i też zrobić :)
OdpowiedzUsuńAle piękne :) Ciekawe to mleko w proszku w składzie. Jest wyczuwalne w smaku ?
OdpowiedzUsuńBoregi...może troche ale doslownie minimalnie ;)
OdpowiedzUsuń