czwartek, 18 września 2014

krucha szarlotka na krupczatce

...nadchodzi jesień więc i czas na szarlotki. Na pierwszy ogień poszła znaleziona i zapisana trzy lata temu na blogu "Wypieki z pasją"

Choć ciasto masakryczne do wałkowania i jeszcze bardziej wnerwiające do przenoszenia to szarlotka jest przepyszna, maślana i krucha. Spód jakoś przeniosłam a wierzch pozlepiałam z kilku części bo i tak posypujemy obficie cukrem pudrem ;)) wiec wszelkie niedoskonałości zostały zamaskowane...







 ciasto
1,5 szklanki mąki krupczatki
0,5 szklanki mąki pszennej
3 żółtka
200g masła
0,5 szklani cukru
2-3 łyżki zimnej wody

 jabłka
1,5 kg jabłek
około 0,5 szklanki cukru
0,5 łyżeczki cynamonu

 dodatkowo
cukier puder do posypania
3 łyżki bułki tartej



Pokrojone jabłka w kostkę wrzucamy do garnka, wsypujemy cukier, trochę wody i dusimy około 15-20 minut; aż jabłka zaczną się rozpadać. Dodać cynamon wymieszać i odstawić do wystudzenia.

Wszystkie składniki ciasta szybko zagniatamy w kulę. Schładzamy co najmniej 30 minut w lodówce. Schłodzone ciasto dzielimy na pół. Każdą połowę rozwałkować mocno podsypując mąką (ciasto jest kruche, ale ważne jest aby mocno podsypywać je mąką, co znacznie ułatwia pracę) na prostokąt o wymiarach blachy. Ja miałam taką 25x23cm.

Pierwszy płat ciasta ułożyć na dnie blachy wyłożonej papierem do pieczenia, posypać bułką tartą. Na ciasto wyłożyć jabłka, wyrównać. Przykryć drugim płatem ciasta. Piec około 45 minut w temperaturze 180st, do zrumienienia ciasta. Jeszcze gorące ciasto posypać obficie cukrem pudrem.

19 komentarzy:

  1. krupczatka pasuje do kruchego idealnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne ciasto .Ja zwykle jeśli ciasto żle się wałkuje robię to od razu na papierze na którym będzie się piekło ,reszte na drugim i po prostu ssuwa się je na wierzch ciasta .

    OdpowiedzUsuń
  3. No, to mam kolejną do wypróbowania. Wygląda tak apetycznie, że się zaśliniłam!!!
    A jak ciasto masakryczne do wałkowania, to dno zawsze wylepiam, a górę wałkuję pomiędzy folią spożywczą lub papierem i potem spokojnie da się przenieść na ciasto.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzieś już pisałam, że kocham szarlotki...

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam! kupiłaś mnie tym przepisem!

    OdpowiedzUsuń
  6. Natalia - Poezja Smaku19 września 2014 03:19

    Wygląda krucho i pysznie, zdecydowanie warta tych niedogodności z wałkowaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszka, Czerwona Fasola20 września 2014 01:14

    już czuję ten smak :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam wszelakie kruche ciasta :).

    OdpowiedzUsuń
  9. domowacukierniaewy22 września 2014 14:25

    Pysznie wygląda, uwielbiam szarlotkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja teściowa robi taką, chociaż musiałabym sprawdzić jak jest z przepisem, na pewno nie używa krupczatki. Moje dzieciaki przepadają

    OdpowiedzUsuń
  11. Krupczatka do kruchego to dobry pomysł. Pyszne ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na krupczatce wychodzą najlepsze ciasta kruche!

    OdpowiedzUsuń
  13. czarodziejka smaków23 września 2014 14:25

    Pyszniutko! Wychodzi na to, że im bardziej ciasto denerwujące przy przygotowaniu tym mocniej smakuje :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pysznie wygląda, klasyka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. I tak wygląda przepysznie, uwielbiam szarlotki, pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Pysznie wygląda! I na pewno rewelacyjnie smakuje ;)Tak myślę, że malinki też by tu pasowały, zamiast jabłek :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Robię podobną - jest pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczna szarlotka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szarlotka to najlepsze jesienne ciasto :)

    OdpowiedzUsuń