...dziś na blogu przepis na zlabię زلابية (jalaibi; w Indiach, Pakistanie) czyli drożdżowe ciasteczka znane w wielu krajach. Maghrebu. Ciasteczka te moczy się w słodkim cukrowym syropie z dodatkiem wody z kwiatu pomarańczy, bądź wody różanej. Ja swoje ciasteczka "wyciskałam" z torebki na mrożonki, można też użyć butelki po keczupie czy rękawa cukierniczego. Polecam bo są bardzo smaczne...
3/4 szkl mąki pszennej
200 ml ciepłej wody
1 kopiasta łyżka skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
10 g świeżych drożdży lub 4 g suchych
1 łyżka gęstego jogurt
15 ml oleju
1/2 łyżeczki cukru
szczypta soli
olej do smażenia
syrop:
3/4 szkl. cukru
150 ml wody
1-2 łyżki wody z kwiatu pomarańczy bądź wody różanej (ja chlusnęłam na oko)
Drożdże wsypujemy do szklanki dodajemy cukier i zalewamy odrobiną cieplej wody; odstawiamy. Do miski wsypujemy mąkę, skrobię kukurydzianą, sól; mieszamy. Następnie dodajemy jogurt i olej. Wlewamy drożdże i resztę wody. Mieszamy żeby powstała gładka masa. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok 30 minut.
W tym czasie przygotowujemy syrop. Do rondelka wsypujemy cukier, wlewamy wodę. Stawiamy na gazie; mieszamy aż cukier się rozpuści. Przykrywamy pokrywką; zmniejszamy gaz i gotujemy ok 20 minut. Odstawiamy na bok kiedy syrop trochę przestygnie dodajemy wodę kwiatową.
Po 30 minutach odkrywamy ciasto i mieszamy, żeby pozbyć się pęcherzy. Na patelni rozgrzewamy olej. Nakładamy ciasto do rękawa cukierniczego, z cienką końcówką (ja włożyłam do torebki na mrożonki i odcięłam róg). Kiedy olej będzie gorący wyciskamy masę robiąc "ślimaki". Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Ciastka wrzucamy do syropu, kładziemy na kratce do odcieknięcia.
a poniżej filmik jak to robią fachowcy ;)))
Pierwszy raz widzę takie cuda, ale już bardzo mi się podobają :-)Bardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńcoś nowego dla mnie!
OdpowiedzUsuńThis looks fingerlickingly delicious!
OdpowiedzUsuńWow, these look SO good!!!! Thanks. :-)
OdpowiedzUsuńThanks for sharing this recipe!
OdpowiedzUsuńJakie fajne i widać że słodziutkie ^_^
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa ich smaku. Swietny pomysl z tym woreczkiem na mrozonki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przepisy, muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńA ja nawet je jadłam. Są baaardzo słodkie, ale pyszne. Do mocnej herbaty lub kawy super.
OdpowiedzUsuńO bardzo apetyczna wieża :) ciekawa jestem jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńSłodkie cudeńka <3 Wyglądają świetnie :D
OdpowiedzUsuńŚwietne 😍 robi się je podobnie jak lany chrust 😉
OdpowiedzUsuńJakie fajne kochana. Muszę spróbować :-)
OdpowiedzUsuńMusi smakować wspaniale z nutką pomarańczy!
OdpowiedzUsuńTo wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńCudo :) Musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńOooo, świetny pomysł na Tłusty Czwartek :)
OdpowiedzUsuńIntrygujące :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie, jak wspaniale muszą smakować:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę e ciasteczka. Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAle fajne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńWow! Prezentacja super,a smak musi być wspaniały:)
OdpowiedzUsuńŚwietne i fajnie było zobaczyć filmik:)
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis:)
Wow! Ależ to wygląda! Koniecznie muszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuńJejku, znam to, jadłam w oryginale. Zapisuję przepis, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNawet nie słyszałam o tej pyszności, mój małżonek byłby zachwycony (bo bardzo słodziutkie :-)
OdpowiedzUsuń