...po pasztecie z soczewicy przyszedł czas na zrobienie pasztetu z selera. Pasztet z selera jest bardzo smaczny; smak selera nie jest jakoś specjalnie wyczuwalny. Przyprawy można dodać takie jak się lubi wedle uznania. Polecam wypróbować.
Podane składniki na jedną keksówkę...
duży seler
cebula
3 ząbki czosnku
2 jajka
1/2 szkl. bułki tartej
gałka muszkatołowa
majeranek
sól, pieprz
cebula
3 ząbki czosnku
2 jajka
1/2 szkl. bułki tartej
gałka muszkatołowa
majeranek
sól, pieprz
Seler należy zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Cebulę drobno posiekać. Wszystkie warzywa zalewamy 1,5 szklanki wody dusimy mniej więcej 30min.
Warzywa przekładamy na sitko o drobnych oczkach i zostawiamy do ostygnięcia (można to zrobić dzień wcześniej)
Czosnek przez chwilkę przesmażyć. Przestudzone warzywa mieszamy z bułką tartą, żółtkami, pianą z ubitych białek oraz z przyprawami i czosnkiem.
Masę przekładamy do formy do pieczenia natłuszczonej olejem; Pieczemy przez ok. godzinę lub do momentu zrumienienia w 180oC.
Warzywa przekładamy na sitko o drobnych oczkach i zostawiamy do ostygnięcia (można to zrobić dzień wcześniej)
Czosnek przez chwilkę przesmażyć. Przestudzone warzywa mieszamy z bułką tartą, żółtkami, pianą z ubitych białek oraz z przyprawami i czosnkiem.
Masę przekładamy do formy do pieczenia natłuszczonej olejem; Pieczemy przez ok. godzinę lub do momentu zrumienienia w 180oC.
Looks very tempting! Love that golden brown topping.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że seler nie należy do moich ulubionych warzyw, ciekawa jestem czy ten pasztet by mi smakował :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis kochana :-) z chęcią spróbuję :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię smak selera!
OdpowiedzUsuńPasztet pysznie się prezentuje.
Uwielbiam seler - na pewno taki pasztet smakuje świetnie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie warzywne ☺
OdpowiedzUsuńZapisałam sobie i kiedyś zrobię :-)Świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńDoskonale się prezentuje! Z chęcią go kiedyś przyrządzę :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny jest taki pasztet ❤ ale mi narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszny :-)
OdpowiedzUsuńZjadłybyśmy z chęcią taki pasztet :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przepis. Tak jak i za ten na pasztet z soczewicy. Rozwiązałaś mi problem co zrobić i nie gotować wciąż tego samego, gdy następnym razem odwiedzą mnie goście, którzy są wegetarianami. Obie propozycje są bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńPtzemyszna propozycja ��
OdpowiedzUsuńNo ja zjadłabym z apetytem, ale pewnie moi domownicy już nie :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna w planach mam podobny. Zachęciłaś mnie, aby dłużej nie czekać :)
OdpowiedzUsuńZdrowy pasztecik, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam seler, to coś dla mnie ;-D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie muszę spróbować;)
OdpowiedzUsuńPasztet prezentuje się bardzo smakowicie i jaki zdrowy :)
OdpowiedzUsuńZapiszę przepis, bo dobry na Święta :)
OdpowiedzUsuńRobiła, potwierdzam, pasztet bardzo smaczny.
OdpowiedzUsuńIza zapraszam do wzięcia udziału w moim konkursie, szczegóły na blogu.
Looks delicious. Have a happy week.
OdpowiedzUsuńPasztet wyszedł bardzo dobry! Jest idealny do kanapek!
OdpowiedzUsuń